Informacje

avatar

sroczka
z miasta Legionowo
18752.54 km wszystkie kilometry
88.10 km (0.47%) w terenie
40d 12h 39m czas na rowerze
19.28 km/h avg
47200 m suma w górę

Kategorie

:):).118   do pracy.303   Extrawheel.0   Masa Krytyczna.22   uczelnia.32   W Doniosłej Sprawie.71   wyprawa.20   z kimś jeszcze.60   z Ukochanym.239  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sroczka.bikestats.pl

Archiwum

Urząd Dzielnicy Targówek i Jola

Piątek, 4 września 2009 | dodano:05.09.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, :):)
  d a n e  w y j a z d u
38.38 km
0.00 km teren
01:45 h
21.93 km/h
33.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dom - spotkanie w UD - dom - Jola - dom.

Gimnazjum, przychodnia i poradnia

Czwartek, 3 września 2009 | dodano:05.09.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, z Ukochanym, :):)
  d a n e  w y j a z d u
45.67 km
0.15 km teren
02:01 h
22.65 km/h
37.60 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dom - gimnazjum - przychodnia (pani pielęgniarka nie dopuściła mnie do lekarza medycyny pracy, mówiąc że za 8 minut kończą się przyjęcia - nie dostałam nawet skierowania :/) - zatrzymanie gdzieś na Marywilskiej, gdzie czekał na mnie Mąż :) -(razem)- dom.

Dom - Łukasz (odbiór kluczy) - poradnia - dom.

Gimnazjum i przychodnia

Środa, 2 września 2009 | dodano:05.09.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, :):)
  d a n e  w y j a z d u
42.52 km
0.15 km teren
01:56 h
21.99 km/h
36.30 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Już wiem, że do gimnazjum mam prawie taką samą odległość, gdy jadę Kondratowicza i Wysockiego. I wiem, gdzie jest przychodnia na Poborzańskiej ;P

Rozpoczęcie roku i babcia

Wtorek, 1 września 2009 | dodano:05.09.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, :):)
  d a n e  w y j a z d u
63.68 km
0.15 km teren
03:04 h
20.77 km/h
34.30 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dom - gimnazjum - praca Mamy - Krajowy Rejestr Karny (Czerniakowska 100) - babcia - dom

LO i nie tylko

Poniedziałek, 31 sierpnia 2009 | dodano:31.08.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, :):)
  d a n e  w y j a z d u
3.41 km
0.00 km teren
00:11 h
18.60 km/h
31.30 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dom - LO (po raz ostatni)
Później prowadziłam rower bez licznika (rozmowa), a na rowerze wracałam z serwisu.

zakupy

Sobota, 29 sierpnia 2009 | dodano:30.08.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria :):)
  d a n e  w y j a z d u
4.77 km
0.00 km teren
00:15 h
19.08 km/h
26.20 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal

Warszawska Masa Krytyczna

Piątek, 28 sierpnia 2009 | dodano:29.08.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Masa Krytyczna, z kimś jeszcze, z Ukochanym, :):)
  d a n e  w y j a z d u
66.99 km
0.00 km teren
04:16 h
15.70 km/h
42.20 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dojazd na Masę, Masa i powrót z Masy.

Powrót z Serpelic i wizyta w LO

Piątek, 28 sierpnia 2009 | dodano:29.08.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, wyprawa, z Ukochanym, :):)
  d a n e  w y j a z d u
46.57 km
0.00 km teren
02:15 h
20.70 km/h
31.30 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Z Serpelic do Białej Podlaskiej i z niej - naszym ulubionym pociągiem o 3:33. Z Warszawy powrót wspomagany środkami komunikacji miejskiej.

Przed snem odwiedziłam jeszcze liceum, żeby odebrać moje rzeczy.

Podwójna przejażdżka między Serpelicami i Białą Podlaską oraz krótkie kawałki legionowsko-warszawskie

Środa, 26 sierpnia 2009 | dodano:29.08.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria do pracy, W Doniosłej Sprawie, wyprawa, z Ukochanym, :):)
  d a n e  w y j a z d u
92.52 km
0.00 km teren
04:12 h
22.03 km/h
42.60 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Po północy ruszyliśmy z Serpelic (uwaga! między Serpelicami i Horoszkami bardzo stromy podjazd w tę stronę) do Białej Podlaskiej, skąd o 3:33 ruszył pociąg do Warszawy. Chociaż jechaliśmy drugą klasą, było sześć miejsc w przedziale, z których dało się zrobić trzy leżanki :) Skorzystaliśmy z tej wspaniałej możliwości i zdrzemnęliśmy się po drodze.

W Warszawie przejechaliśmy z Dworca Centralnego do Żerania, skąd pozwoliliśmy się zawieźć do domu autobusowi podmiejskiemu. W domu ogarnęłam się, a do nowej pracy pojechałam autobusem (jazda rowerem w tamtym momencie była niebezpieczna dla mnie i innych użytkowników drogi ;P). Zdążyłam wrócić na tyle wcześnie, że po szybkim wypakowaniu niepotrzebnych rzeczy i zjedzeniu obiadu (przygotowanego przez Męża), pojechaliśmy z powrotem na dworzec (większość drogi - autobusem, rowerem tylko na Tarchomin). O 17:30 ruszał nasz pociąg, ja wcześniej władowałam się na niewłaściwy peron, bo pomyliłam Białą Podlaską z Bielsko - Białą !!! Na szczęście zdążyłam :)

Z Białej Podlaskiej do Serpelic już znaną drogą.

Do Serpelic na Golgotę Młodych

Poniedziałek, 24 sierpnia 2009 | dodano:29.08.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria W Doniosłej Sprawie, z Ukochanym, wyprawa, :):)
  d a n e  w y j a z d u
180.18 km
0.30 km teren
08:23 h
21.49 km/h
46.50 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
To był najdłuższy jednodniowy przejazd w moim życiu. Drugie miejsce zajmuje pierwszy dzień dwudniowej trasy rowerowej do Częstochowy (11 czerwca 2003) z Otwocka do Sulejowa (173 km), a trzecie - tegoroczny dojazd do Spały, podczas którego zabłądziliśmy (168,05 km). Wolę jednak dystanse do 120 km :)

Ruszyliśmy o 8 rano (my, czyli ja z moim ukochanym Mężem), całą drogę jechaliśmy pod wiatr, na szczęście nie był on silny. Przejechaliśmy przez Wołomin, Węgrów, Sokołów Podlaski (tu zjedliśmy pyszny obiad, po którym odzyskałam wiarę w dalszą podróż ;P), Drohiczyn i o 19:25 zatrzymaliśmy się na polu namiotowym w Serpelicach, gdzie uczestniczyliśmy w Golgocie Młodych, której tegoroczne hasło brzmiało: "Jakie masz imię?". Działo się tam dużo dobra :)

Jeszcze przed Węgrowem dostaliśmy potwierdzenie, że będę pracować w warszawskim gimnazjum, dlatego wieczorem obmyśliliśmy plan dotarcia na środową radę pedagogiczną i rozmowę z dyrekcją.