Informacje

avatar

sroczka
z miasta Legionowo
18752.54 km wszystkie kilometry
88.10 km (0.47%) w terenie
40d 12h 39m czas na rowerze
19.28 km/h avg
47200 m suma w górę

Kategorie

:):).118   do pracy.303   Extrawheel.0   Masa Krytyczna.22   uczelnia.32   W Doniosłej Sprawie.71   wyprawa.20   z kimś jeszcze.60   z Ukochanym.239  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sroczka.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

wyprawa

Dystans całkowity:1876.99 km (w terenie 27.80 km; 1.48%)
Czas w ruchu:96:24
Średnia prędkość:19.47 km/h
Maksymalna prędkość:50.50 km/h
Suma podjazdów:47200 m
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:93.85 km i 4h 49m
Więcej statystyk

Sobienie-Jeziory - Dęblin - Puławy

Poniedziałek, 28 lipca 2008 | dodano:20.08.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym
  d a n e  w y j a z d u
114.61 km
0.00 km teren
05:45 h
19.93 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Sobienie-Jeziory - Dęblin - Puławy - Kazimierz Dolny - Głusko

Obudziliśmy się o 7:30, ale wyruszyliśmy dopiero o 10:37. Przynajmniej przed południem ;)

Na jednym z postojów w bardzo głupi sposób zepsułam kask: powiesiłam go na kierownicy od zawietrznej - rower, wydłużony o przyczepkę i ustawiony prostopadle do wiatru, przewrócił się, a kierownica przygwoździła kask...
A w Lidlu w Dęblinie nie było plastikowych misek. :(

Wydłużyliśmy sobie trochę trasę, żeby przejechać przez Kazimierz Dolny. Wzdłuż Wisły roztaczały się piękne pejzaże. Wyjeżdżając z niego pokonaliśmy cztery trudne podjazdy. Moja prędkość spadała do 8 km/h, Mąż czekał na mnie na górze. Już wiemy, dlaczego Kazimierz nazywa się Dolny ;)

Dzisiejsze motto: "Nie hamuję, ale jadę"

Nocleg w Głusku pod Opolem Lubelskim, u bardzo sympatycznej rodziny.

Legionowo - Warszawa (Wybrzeże

Niedziela, 27 lipca 2008 | dodano:20.08.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym
  d a n e  w y j a z d u
63.73 km
0.00 km teren
03:28 h
18.38 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Legionowo - Warszawa (Wybrzeże Szczecińskie i Wał Miedzeszyński) - Sobienie-Jeziory

Dziś powolutku. Rozgrzewaliśmy się i przyzwyczajaliśmy się na nowo do wypchanych po brzegi ExtraWheeli.

W planie mieliśmy, by pójść na Mszę o 7:30 i zaraz potem ruszyć - i przejechać ponad 100 km. Planu nie zrealizowaliśmy ;) Pakowaliśmy się aż do 4 rano, wobec czego na Mszę poszliśmy na 11:30 i nie ruszyliśmy zaraz po niej, lecz o 15:30. Jechaliśmy w skwarze (ponad 30 stopni Celsjusza), a żeby rozbić namiot i ogarnąć się przed zmrokiem, przejechaliśmy mniej niż 65 km. Mąż teoretycznie przejechał o ok. 400 metrów więcej niż ja ;)

Rozpakowując bagaże, zobaczyłam, że miska, którą wzięliśmy w celach higienicznych, zmieniła kształt. Powiedziałam więc szybko Mężowi: "Zobacz, wygięła się. Zaraz ją wyprostuję" i trochę ją ścisnęłam. A ona... pękła!

Kietlanka - Jaczew - Rowiska

Wtorek, 15 lipca 2008 | dodano:15.07.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym, z kimś jeszcze
  d a n e  w y j a z d u
77.56 km
2.50 km teren
03:50 h
20.23 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Kietlanka - Jaczew - Rowiska - Kąty - Myszadła - Jadów - Roszczep (tu wreszcie podpompowałam koła, a miły pan w warsztacie wulkanizacyjnym wymienił mi nieszczelne wentyle) - Wola Rasztowska (tu usiedliśmy z lodami :) ) - Radzymin - Beniaminów (zatrzymaliśmy się i zwiedziliśmy fort - pozostałość po carskiej fortecy, używanej również przez milicjantów przed stanem wojennym w celu ćwiczeń przed szturmem Wyższej Oficerskiej Szkoły Pożarnictwa /od tego szturmu - strajku z drugiej strony - Szkoły Głównej Służby Pożarniczej/) - Legionowo.

I okazało się, że wczoraj na piachach okalających Radzymin nic nie zaoszczędziliśmy z drogi ;P
Na piachach przy Kietlance - drogi tak, ale czasu na pewno nie ;)

Aha, kto jechał: ja, Mąż (w roli "konia pociągowego") i mój brat.

Legionowo - Nieporęt - Łąki (tu

Poniedziałek, 14 lipca 2008 | dodano:15.07.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym, z kimś jeszcze
  d a n e  w y j a z d u
74.58 km
12.50 km teren
03:58 h
18.80 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Legionowo - Nieporęt - Łąki (tu wjechaliśmy na piach/błoto) - Mokre - Zawady - Emilianów (piach się skończył) - Jadów - Myszadła - Kąty (znowu piach - tym razem taki, że się co chwilę zakopywaliśmy lub zanurzaliśmy w kałuże po suport - taki ciekawy skrót zaproponowany przez wujka ;P) - Kietlanka (koło Korytnicy)

W Kietlance spotkaliśmy się z rodziną, zjedliśmy pyszną (i obfitą) kolację.

Określiłam wycieczkę mianem "wyprawa", bo chociaż nie mieliśmy namiotu i butli gazowej ze sobą, mieliśmy śpiwory i maty do spania ;) I chociaż ma zająć dwa dni, dziennie przekraczamy 60 km i ciągniemy bagaże ;P

Kręcenie się po Kostrzynie i powrót

Niedziela, 5 sierpnia 2007 | dodano:05.08.2007 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym
  d a n e  w y j a z d u
29.03 km
0.00 km teren
01:59 h
14.64 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Kręcenie się po Kostrzynie i powrót z pociągu na Tarchomin (w poprzednie 2 dni miałam zdjęty licznik :P)

Nowy Dwór-Kostrzyn nad Odrą

Czwartek, 2 sierpnia 2007 | dodano:02.08.2007 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym, z kimś jeszcze
  d a n e  w y j a z d u
85.34 km
0.00 km teren
04:08 h
20.65 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Nowy Dwór-Kostrzyn nad Odrą - V dzień wyprawy i dotarcie na Przystanek Woodstock :)

Uchorowo-Nowy Dwór (przed Skwierzyną)

Środa, 1 sierpnia 2007 | dodano:01.08.2007 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym, z kimś jeszcze
  d a n e  w y j a z d u
107.93 km
0.00 km teren
05:40 h
19.05 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Uchorowo-Nowy Dwór (przed Skwierzyną) - IV dzień wyprawy na Woodstock

Sławsk Wielki-Uchorowo - III dzień

Wtorek, 31 lipca 2007 | dodano:31.07.2007 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym, z kimś jeszcze
  d a n e  w y j a z d u
111.99 km
3.00 km teren
06:39 h
16.84 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Sławsk Wielki-Uchorowo - III dzień wyprawy na Woodstock [przed Murowaną Gośliną dołączył do nas Zachar z Turku - pozdrower :) ]

Korzeń Królewski-Sławsk Wielki -

Poniedziałek, 30 lipca 2007 | dodano:30.07.2007 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym
  d a n e  w y j a z d u
112.08 km
0.00 km teren
06:26 h
17.42 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Korzeń Królewski-Sławsk Wielki - II dzień wyprawy na Woodstock

Warszawa Tarchomin-Korzeń Królewski

Niedziela, 29 lipca 2007 | dodano:29.07.2007 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria wyprawa, z Ukochanym
  d a n e  w y j a z d u
130.73 km
0.00 km teren
07:19 h
17.87 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Warszawa Tarchomin-Korzeń Królewski - I dzień wyprawy na Woodstock [z moim ukochanym Prawie-Mężem :) ]